Zalety i wyzwania rozszerzonej rzeczywistości w biznesie

Zalety i wzywania rozszerzonej rzeczywistości (AR) w biznesie.

Nasz projekt zrelizowany dla Skanska – okulary Hololens Microsoft.

👉🏻 Zadaniem rozszerzonej rzeczywistości (z eng. Augmented Reality, AR) jest dostarczenie informacji cyfrowej w kontekście otaczającej nas rzeczywistości. Każdej cyfrowej treści. Ważny czynnik to powiązanie – czy też dosłownie czasem umocowanie tej treści z konkretną lokalizacją, płaszczyzną czy fizycznym obiektem. Rozwinę ten temat w dalszej części.

👉🏻 AR to również nowe możliwości interakcji z taką cyfrową treścią przez użytkownika. To co do tej pory oglądaliśmy zamknięte za ekranem w 2D – dzięki AR ma możliwość zaistnieć w naszym otoczeniu w przestrzenny, trójwymiarowy sposób. Oznacza to, że jeżeli coś jest trójwymiarowe możemy obejrzeć to z każdej strony – tak jak robimy to codziennie z fizycznymi obiektami. Ale to tylko zarys potencjału AR.

👉🏻 Lokalizacja wyświetlania informacji cyfrowej, może być wcześniej zdefiniowania – czyli np. gdy użytkownik podchodzi tylko do konkretnego obiektu (np. budynek), urządzenia (np. stanowisko pracy), czy miejsca (pomieszczenie) – dzięki AR może poznać powiązane tylko z nimi unikalne informacje.  W innym przypadku to użytkownik wskazuje dowolnie miejsce wyświetlenia informacji cyfrowej (np. w miejscu, gdzie aktualnie stoi).

O co chodzi z tymi telefonami i tabletami?

👉🏻 Mają rację Ci którzy mówią o AR w tabletach i smartfonach. Rozszerzona rzeczywistość na rynku B2C jest popularyzowana przez kanały social media – a konkretniej przez dostępne tam tzw. „filtry”. Czyli znamy ją właśnie z… naszych telefonów. Co ciekawe, dlatego też ta technologia jest często bagatelizowana przez niektórych – w myśl idei, że jeżeli ja nie korzystam z social mediów i filtrów – to AR nie istnieje.

Tymczasem wg. badań z 2022 r. opublikowanych przez Snap Chat* aktualny współczynnik konwersji podczas interakcji z produktami, które mają doświadczenie AR wynosi aż 94%. 

Takie filtry AR umożliwiają min. przetestować makijaż, obuwie, meble. Co ważne wychowują nowe oczekiwania u konsumentów social media. Zapamiętaj, że technologie AR w telefonie wykorzystasz np. do nowoczesnego onboardingu nowych pracowników. Dla porządku napiszę, że oczywiście możesz mieć AR bez powiązania z social mediami 🙂

*SNAP-  5 Ways AR Supercharges the Purchase Journey.

Porozmawiajmy o okularach AR.

Nasz projekt zrelizowany dla Werner Kenkel – okulary Vuzix.

👉🏻 Zacznę od ciekawostek, że są już w produkcji… soczewki kontaktowe, które potrafią wyświetlić informacje cyfrowe. Są okulary do pływania, które podają proste informacje wyświetlane na ich szybce. Jednak takich okularów, które naprawdę potrafią dużo – jest jeszcze mały wybór. Można powiedzieć, że ten wyścig producentów ciągle trwa a biorą w nim udział giganci – większość z nich znasz: Microsoft, Apple, Google, Magic Leap, Vuzix, Meta.  Cena w dalszym ciągu pozycjonuje to rozwiązanie jako B2B – koszt to, póki co znaczenie powyżej 10 tyś złotych netto. Inna ciekawostka, to że mniejsze firmy depczą gigantom po piętach chociaż większość to, póki co „proof of concept” lub beta.

 Ok i teraz wskaże, coś jeszcze co w tym wprowadza trochę bałaganu. Są okulary przezierne, które umożliwiają (zgodnie z założeniami AR) powiązanie informacji cyfrowej z trójwymiarową rzeczywistością. Patrzymy się przez nie w konkretne miejsce a przed naszymi oczami pojawia się informacja powiązana z tym punktem – takie możliwości dają min. Microsoft Hololens, czy mniej popularne w Polsce Magic Leap.  Są też okulary, które posiadają po prostu mini ekran (tak jak ekran twojego laptopa) – to np. okulary jakie mam na zdjęciu – jeden z modeli od producenta Vuzix. Chociaż sam producent mówi, że rozszerzają rzeczywistość to troszkę jest to naciągnę – bo to ekran z wyświetloną informacją na nim – a nie informacja umieszczona przestrzeni naszej rzeczywistości.

Często okulary AR używane są do nawiązywania połączeń video. Atutem jest np. że wybrane okulary potrafią dzięki kamerom przesyłać obraz, który widzi przed sobą użytkownik – a jego ręce pozostają wolne. Pisze o rękach- bo na pewno część osób pomyśli, że to samo można telefonem zrobić 😉

Ok i na koniec porównanie. AR w telefonach i tabletach czy w okularach?

 👉🏻Taki przykład: jak widzisz AR w telefonie – pole widzenia ogranicza wymiar ekranu twojego urządzania. Pewnie pomyślisz, że w okularach obraz AR jest wręcz panoramiczny i 360 stopni wokół nas? Niestety – to jeszcze przed nami – nawet najpotężniejsze obecnie okulary AR – po ich nałożeniu orientujesz się, że obraz jest ograniczony do pewnej strefy widzenia – oczywiście trochę większą niż ekran telefonu – ale to jeszcze nie jest tak jak byśmy wszyscy tego chcieli. Czy to przeszkadza? To zależy. Znacie ten eksperyment, gdzie w tekście usuwane są litery w wyrazach a i tak mózg potrafi doczytywać sobie brakujące litery i płynnie rozumieć treść? Podobnie jest tutaj z AR – mózg składa sobie oglądany obraz w jedną całość – nawet jeżeli na początku widzi jego fragmenty poprzez „strefy”. Więc póki co najbardziej zaawansowanym urządzeniem, który potrafi skanować otoczenie i spasować z nim cyfrową informację jest… najnowszy smartfon czy tablet.

Zobacz webinar