Tinder umożliwia “przeglądanie” i poznawanie osób z Twojej okolicy.

Trik jest taki, że obydwoje musicie się “wybrać” w aplikacji, aby zrobić kolejny krok. Ten kolejny krok dzięki metaverse to już nie będzie rozmowa na czacie, telefon czy spotkanie… 

👉🏻1. Randka awatarów w wirtualnej rzeczywistości? Proszę bardzo!

Badania wskazują, że korzystając z awatarów jesteśmy w stanie wyrazić więcej emocji i być bardziej otwarci na innych. Może dlatego, że w ten sposób chronimy też naszą prywatność? Dla nieśmiałych może to być zatem świetna opcja! Tylko, w co ma ubrać się Twój trójwymiarowy awatar? Może w modny strój od projektanta (no przecież na randce trzeba dobrze wyglądać tak? #Balanciaga#Gucci a nawet #Zara już oferują elementy garderoby, w które można ubrać awatara w grze komputerowej (m/in. #Fortnite). A może fantazyjnie spotkać się pod postacią bohaterów z bajki #Disney? Czujecie biznes?

👉🏻2. To gdzie na tę randkę w #VR?

Wspólny, wirtualny koncert? Kino? Meta (dawniej Facebook) już teraz oferuje takie możliwości. Może w Tinderverse będzie można urządzić swój apartament? Będziesz potrzebować fajnych mebli, które podkreślą Twoją osobowość. Albo zamiast apartamentu wybierzesz bungalow na wyspie z palmami? I dokupisz gotowy scenariusz randki VIP z szumem fal i zachodem słońca. Taki dostęp do dodatkowych doświadczeń, oprócz możliwości ich kupienia, mógłby być uruchamiany za darmo w ramach programu lojalnościowego dla najbardziej popularnych gwiazd Tindera.

Ok. To tylko nasze pomysły na podstawie wdrożeń i znajomości technologii. Tinder na razie zapowiedział inwestycję w #metaverse bez większych szczegółów i według naszej oceny możliwości zysku wydają się być duże. Budując nowy dodatkowy poziom cyfrowej sprzedaży o elementy doświadczeń wirtualnych, wpisuje się tym samym w potrzeby użytkowników swojej aplikacji. Oferuje im kolejny sposób, aby poznać się lepiej. A jeżeli w naszym życiu zagoszczą częściej lockdowny – wizja randek w #VR nabiera podwójnego kolorytu. 

Więcej jak zwykle na naszym kanale YT Innowatorzy.