Jak promować innowacje?

Jak promować innowacje?

Obserwujemy, że często budżet, który jest planowany na początku projektu, kończy się wraz z zakończeniem prac z nim związanych. Zgroza! W tym konkretnym przypadku, gdy rozmawiamy na temat „Jak promować innowacje” oznacza to, że w momencie, gdy przekazujemy innowacje w ręce interesariuszy mamy do dyspozycji hmmm… no właśnie w zasadzie co mamy? Nasze własne zaangażowanie, aby mówić głośno o tym, że taki projekt realizowaliśmy? Możemy trzymać kciuki, że innowacja jest tak silna, że sama będzie rozchwytywana przez grupę odbiorców? Wysłać firmowy mailing? Oczywiście każda firma jest inna i ma mniejsze lub większe struktury/ działy, z których zasobów można skorzystać, gdy jest wola czy świadomość potrzeby współpracy. No to co możemy zrobić?   

Osoby zajmujące się innowacjami w spółkach często są wysoko zaangażowanymi ekspertami w swojej dziedzinie – więc prowadząc taki projekt ich cała energia jest skoncentrowana, aby sam „produkt” w postaci innowacyjnego rozwiązania był najlepszy. Zadaniowcy skoncentrowani na obszarze swojego know how  – inne rzeczy mają mniejsze znaczenie. Drugi profil osób, które spotykamy w naszej pracy – posiadają umiejętność prowadzenia kilku projektów jednocześnie. To im powierza się innowacje, bo „kto zrobi jak nie oni”. A oni nie odmówią, bo… też myślą, że „kto zrobi jak nie oni”, bo są oddane swojej pracy.

Oczywiście pewnie wy również spotkaliście więcej „profili osób” –każdy z nas jest inny, ale opisujemy te dwa, żeby zobrazować pewien, konkretny moment w cyklu życia innowacyjnych projektów. Dla dedykowanych ekspertów projekt zakończył się wraz z zamknięciem prac (np. aplikacja/ system działa poprawnie). Dla osób wielozadaniowych – są szczęśliwi, że to koniec i mogą wrócić do innych realizowanych projektów. Brzmi znajomo? To kto teraz ma zająć się promocją innowacji? Poświęcić jej wystarczającą uwagę?

Ok to teraz z innej strony. Znacie program „Kuchenne rewolucje”? Pani Magda Gessler budowała na nowo przepis na biznes przedsiębiorców restauracyjnych. Widać było, że czasem to była bardzo ciężka praca z różnym skutkiem – jednak zwróć uwagę, że każdy odcinek miał pewne „stałe elementy gry”. Przez przypadek (?) znana w Polsce restauratorka podała nam również przepis na promocję innowacji.  Ciekawi Cię jaki? 🙂

Nieodłącznym rytuałem każdego odcinka była inauguracja przemiany restauracji, której towarzyszył poczęstunek. Właściciel biznesu razem z pracownikami wychodzili „w miasto” osobiście zaprosić napotkanych przechodniów i poczęstować ich smakołykiem jako przedsmak tego, czym zostaną uraczeni, gdy odwiedzą jego restaurację.

No właśnie. Czy masz na to czas czy nie, z innowacją też trzeba ruszyć „w miasto”, aby poczęstować nią osoby w Twojej grupie docelowej. Poznaj klika sprawdzonych sposobów!

💡Promocja, gdy planujesz realizację innowacji.

• Uważnie przyjrzyj się swojej grupie docelowej i zbierz jak najwięcej informacji o ich znajomości i generalnym nastawieniu do innowacji/ technologii, którą zamierzasz wprowadzić. Weź pod uwagę dane przypisane pokoleniom (np. millenialsi, generacja Z). Jeżeli innowacja dotyczy pracowników w Twojej firmie – przyjrzyj się środowisku organizacji.
• Przykładowo, jeżeli innowacja dotyczy immersyjnych technologii – np. okulary VR – odbiorcy muszą nauczyć się obsługi gogli VR. Sami po nie nie sięgną. To nie jest tak oczywiste jak korzystanie ze smartfonu. To dla nich nowość. W tym może pomóc Ci właśnie odpowiednia promocja innowacji.
• Pomyśl o użytkowniku końcowym. Wylistuj, jakie wyzwania mogą Cię czekać w procesie adaptacji innowacji. Jeżeli to możliwe zaangażuj osobę z działu HR, marketingu czy obsługi klienta i już na tym etapie porozmawiajcie, w jaki sposób mogą Ci pomóc. Czasem nawet prosty informacyjny plakat „w windzie” to już coś.
• No i właśnie – zostaw coś w budżecie na promocyjne działania.

💡Promocja podczas powstawania innowacyjnego projektu.

• Nie ukrywaj, przed światem, że… coś się szykuje. Nikt nie lubi być zaskakiwanym – zwłaszcza we własnej firmie, jeżeli kierujesz innowacje do pracowników. Naturalne, że ludzie mogą mieć swoje obawy. O wszystko się nie zadba, ale chyba lepiej, żeby innowacja była czymś na co się czeka z zaciekawieniem a nie z obawami. Zastanów się, jak możesz już na tym etapie zasygnalizować innowację.
• No właśnie – obawy. Dopuść innych do głosu, bo innowacje są dla wszystkich. Nikt nie lubi,  jak mu się „bruździ” w projekcie. Jednak umożliwienie wyrażenia przez przyszłych odbiorców opinii to naprawdę dużo. Możliwość wpływu – jeszcze więcej. Zawsze będą i malkontenci i entuzjaści. Trudno. A może to, co usłyszysz rozwinie Twój pomysł? Pamiętaj – nagradzaj zaangażowanie.
• Czytelne wsparcie „góry” zarządu/ dyrekcji/ CEO – o którym inni usłyszą nadaje bieg wydarzeniom i pomoże ugruntować pozycję innowacji czy wręcz ułatwi Ci współpracę. Tak, tak wiadomo – też może zaszkodzić!

💡Promocja na etapie przekazania innowacji do użytkowników.  

• To jak dobrze znasz swoją grupę docelową? Trzeba ruszyć z innowacją – tak jak z poczęstunkiem Pani Gessler „w miasto”, żeby zachęcić odbiorców
• Zorganizuj moderowane pokazy rozwiązania. Poświęć im odpowiednią ilość czasu. Zaadresuj wątpliwości. Wyjaśnij zastosowanie i korzyści. Nagradzaj zaangażowanie.
• Istota moderowania spotkania. Im bardziej wyrafinowane rozwiązanie (w oczach Twoich odbiorców), tym więcej energii trzeba włożyć w skrócenie dystansu pomiędzy użytkownikiem a rozwiązaniem. Czy w środowisku pracy, na targach czy online. Celem jest zwrócić ich uwagi i ośmielenie do działania.
• Informacja przekazywana dalej przez samych użytkowników innowacji jest bezcenna. Zawsze jest ktoś pierwszy. Poszukaj swoich pionierów, którzy wysoko oceniają przydatność rozwiązania. Niech staną się oni naturalnymi „reklamodawcami” Twojej innowacji.

Chcesz usłyszeć więcej?

🎧Posłuchaj podcastu.

💻Zobacz webinar o tym jak skutecznie promować innowacje!